Agroturystyka
podobnie jak Beskidy
a w nich bogata w przepiękne pejzaże - Wisła
zawsze gościnne i przygotowane na przyjęcie gości.

Źródło: www.wisla.pl

Aleja ks. bp J. Burschego

Tym razem proponuję spacer przez teren, który dla Wisły ma znaczenie historyczne, w tym rejonie bowiem Wisła zaczęła być letniskiem. Czasy te przybliży nam spacer aleją ks. bp J. Burschego.
Wycieczka zajmie niespełna godzinę.

Z dworca PKS wychodzimy na główną ulicę i po przejściu mostu na rzece Wiśle odbijamy w prawo. Nie wchodzimy jednak na ul. Bukową, lecz odbijamy bardziej w prawo (obok restauracji Chata Olimpijczyka Jasia i Helenki) w kierunku Hotelu Gołębiewski. Po lewej stronie, powyżej drogi znajduje się pensjonat "Strumyczek" ( obecnie Willa Rubinstein) zbudowany na fundamentach pierwszej willi Bogumiła Hoffa "Bożydar", a w obejściu, na prawo od budynku znajduje się (o ile nie została już zasypana) stara podmurówka po drugim "Bożydarze" - kiedyś istniały tutaj obok siebie dwie wille o tej samej nazwie.

Bogumił Hoff uważany jest "odkrywcą Wisły jako letniska".

Bogumił Hoff (1829-94) urodził się w Radomiu. Uczęszczał do szkół w Lublinie, Krakowie i Raciborzu. Po ukończeniu szkół wybrał zawód rolnika i w latach 1852-65 administrował i dzierżawił majątki ziemskie. Na marginesie zajęć zawodowych interesował się przejawami kultury ludowej. Zmieniając często miejsce pobytu wykonał szereg akwarel typów i strojów ludowych. Współpracował z Oskarem Kolbergiem, który wykorzystywał w swoich pracach sporo materiału ilustracyjnego Hoffa. Do Wisły przybył po raz pierwszy w roku 1882.
Zafascynowany urokiem okolicy i życzliwością tutejszego ludu zaczął propagować walory Wisły w prasie i wśród znajomych namawiając ich do odwiedzenia tych pięknych zakątków. Bogumił Hoff zapoczątkował budowę pierwszych willi - pensjonatów. Pierwszą, w której sam zamieszkał na stałe, zbudował w roku 1885 na słonecznym stoku Kamiennego i nazwał ją "Bożydarem" (Bożym Darem), miejscowa ludność zaś nazwala ją "Warszawą", jako że jej właściciel przyjechał do Wisły z Warszawy. W latach następnych powstały wille "Jasna" i "Janina". Przebywając w Wiśle zbierał materiały historyczno-etnograficzne, które wydał w monografii tej miejscowości (1888 r.).Zmarł w roku 1894 i został pochowany na cmentarzu "Na Groniczku".


Idąc dalej aleją, nie sposób nie zauważyć wielkiej bryły "Hotelu Gołębiewski", przechodzimy obok tego Hotelu na miejscu którego stała kiedyś will "Słoneczna"

Willa "Słoneczna" wybudowana ok. roku 1903 według projektu Bogdana Hoffa (syna Bogumiła) dla Henryka Dynowskiego, emerytowanego dyrektora szkół warszawskich. Willa ta została zakupiona następnie przez Romana Sochaczewskiego jako prezent ślubny dla jego narzeczonej Wandy. W pensjonacie tym bywało wiele znaczących osób ze świata naukowego i artystycznego. W 1940 roku właściciele zostali wydaleni i "Słoneczna" została przekazana w ręce niemieckie. Na skutek nieostrożności nowych użytkowników dom spłonął doszczętnie w 1941 roku.

Poniżej drogi znajduje się bardzo malownicza willa "Pod Jaworem" wzniesiona ok. 1930 roku również przez rodzinę Sochaczewskich. W latach 1946-48 mieszkał w niej Zygmunt Wasilewski (1865-1948), publicysta i krytyk literacki. Nad willą zauważamy kapliczkę z napisem "Pamięci Wandy Sochaczewskiej poległej 24.IX.1944 pod gruzami Warszawy".

Dalej, mijamy po prawej stronie willę "Zacisze" wybudowaną w roku 1903 przez biskupa Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego Juliusza Burschego. Za domem, po prawej stronie znajduje się obelisk poświęcony pamięci tego wielkiego "... orędownika polskości Śląska, Warmii i Mazur...", wykonany przez Karola Kubalę. Miejsce na obelisk zostało wydzielone z posiadłości przez obecną właścicielkę "Zacisza".

Juliusz Bursche (1862-1942) urodził się w Kaliszu. Gimnazjum ukończył w Warszawie, a studia teologiczne w Dorpacie. Po zakończeniu wikariatu został wybrany pastorem - diakonem w Warszawie, a w roku 1904 objął z wyboru funkcję generalnego superintendenta. Za namową Bogdana Hoffa przyjechał z rodziną do Wisły na letni wypoczynek w 1902 roku. Ponieważ spodobała mu się Wisła i okolice, w następnym roku zbudował (wg projektu Bogdana Hoffa) willę, którą nazwał "Zacisze". Nazwa willi była adekwatna do jej przeznaczenia - tutaj biskup Bursche z rodziną i gośćmi spędzał kilka miesięcy w roku aż do 1939 r. Stąd kierował m.in. pracą kościoła ewangelickiego w Polsce. W czasie pobytu w Wiśle brał czynny udział w życiu tutejszej społeczności, w "Zaciszu" bywali miejscowi nauczyciele, Józef Goszyk, Jan Kubisz, proboszcz ks. Morawiec i inni księża diecezji cieszyńskiej, bywał też często Julian Ochorowicz, z którym Bursche omawiał wspólne plany rozbudowy Wisły. Na początku wojny biskup został aresztowany i wywieziony do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen-Oranienburg, gdzie zmarł śmiercią męczeńską 20 lutego 1942 roku.

Ocieniona aleja wiedzie nas zboczem Czerhli. Po chwili nad drogą ukazuje się doskonale utrzymana willa "Dąbrówka" wybudowana ok. 1930 roku przez dra Stanisława Kopczyńskiego. Dr Kopczyński spędzał tu coroczne urlopy z całą rodziną, a po jego śmierci zamieszkała tu na stałe jego córka, która uczyła w wiślańskiej szkole.
Stanisław Kopiczyński - ma wielkie zasługi jako organizator służby zdrowia i higieny szkolnej. Na ten temat opublikował ponad 200 prac naukowych. Z jego inicjatywy fundowano stypendia dla maturzystów Gimnazjum im. Marsz. St. Małachowskiego w Płocku, którzy podejmowali studia medyczne. Był ekspertem Ligi Narodów do spraw higieny szkolnej. którzy podejmowali studia medyczne. Był ekspertem Ligi Narodów do spraw higieny szkolnej.
Stanisław Kopczyński miał pogodne usposobienie zawsze uśmiechnięty, życzliwy ludziom. W dyskusjach bystry, dowcipny. Fascynująca postać o wielkim uroku osobistym.
Pisano o nim: W jednym człowieku spiętrzenie zalet: energii, zapału, pracowitości, konsekwencji, zmysłu organizacyjnego, łatwości słowa i pióra, trzeźwy umysł i poczucie rzeczywistości z gorącym sercem i emocjonalnym stosunkiem do świata. Taką samą opinią cieszył się poza granicami kraju. Zmarł 11 lipca 1933r. w Cieszynie. Pochowany w Wiśle.


Nieco dalej, poniżej drogi zauważymy ciekawostkę przyrodniczą - z jednego nieomal pnia wyrastają dwa dęby i stojąca między nimi lipa. Aleja ks. bp Burschego kończy się krótkim, stromym podejściem do ul. Kuryatty. Przed podejściem po prawej stronie murowana willa "Pałacyk". W ogrodzie tej willi rosło zawsze dużo czosnku niedźwiedziego (jego aromat, szczególnie wiosną, unosił się wkoło), niestety prowadzone prace budowlane zniszczyły duże siedlisko tej rośliny.

Jeśli by przejść ulicą Kuryatty w lewo (ok.150 m.) doszlibyśmy do murowanego domu o charakterystycznej nazwie "Światłocień". Na istniejącej kiedyś na budynku tablicy pamiątkowej mogliśmy przeczytać: "W tym domu żył i tworzył w latach 1938-1951 artysta-malarz Czesław Kuryatto,

Czesław Kuryatto - jeden z najwybitniejszych portrecistów polskich, twórca przeszło 2000 obrazów pomnażających zasoby kultury narodowej. Urodził się w Zwiahlu na Wołyniu 14.VII.1902 r. - odszedł w pełni sił twórczych 12.III.1951. Wieczna mu chwała". Podobnie jak Carriere czy Rembrandt, Kuryatto był przede wszystkim wrażliwy na światło i cień (stąd m.in. nazwa jego willi). Olbrzymi wachlarz zainteresowań, niebywała rozpiętość tematyki: od nieuchwytnej subtelności kwiatu, spojrzenia czy zamyślonej twarzy, do stalowej potęgi hal fabrycznych i hut, charakteryzują twórczość Kuryatty. Część obrazów (ponad sto) jest w posiadaniu wiślańskiego Muzeum Beskidzkiego. Grób artysty znajduje się na cmentarzu katolickim w Wiśle.

Idąc ulicą Kuryatty w prawo, dochodzimy do ulicy Górnośląskiej. Przed skrzyżowaniem, po prawej stronie mijamy okazały budynek "Księżówki". W latach 1933-34 z inicjatywy biskupa J. Burschego wybudowano "Księżówkę Ewangelicką" (projektantem był brat biskupa - Teodor) jako dom wczasowy dla księży. Po wojnie dom ten miał kilku narzuconych właścicieli, m.in. Związki Zawodowe, szkołę hotelarską, PZPR, by w roku 1991 wrócić do kościoła ewangelickiego.
Powyżej "Księżówki", wśród drzew zauważamy pensjonat "Almira", znany z tego, że przez wiele lat był pod wymuszonym zarządem KW PZPR.

Ulicą Górnośląską schodzimy w dół do ulicy Olimpijskiej i wracamy do centrum Wisły.


powrót - Ścieżki spacerowe - latem
lub
powrót - Spacerkiem po "gróniach"

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/users/kamratowka/public_html/manager/includes/document.parser.class.inc.php:466) in /home/users/kamratowka/public_html/manager/includes/document.parser.class.inc.php on line 430
MODx Content Manager »

« MODx Parse Error »

MODx encountered the following error while attempting to parse the requested resource:
« PHP Parse Error »
 
PHP error debug
  Error: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /home/users/kamratowka/public_html/manager/includes/document.parser.class.inc.php:466) 
  Error type/ Nr.: Warning - 2 
  File: /home/users/kamratowka/public_html/manager/includes/document.parser.class.inc.php 
  Line: 430 
  Line 430 source: header($header);  
 
Parser timing
  MySQL: 0.0045 s s(4 Requests)
  PHP: 0.0174 s s 
  Total: 0.0219 s s