

Agroturystyka
- to nie tylko Wisła, noclegi, wyżywienie,
ale także możliwość poznania atrakcji
nieco odleglejszych zakątków Polski
a także naszych południowych sąsiadów.
Skoczów
Kaplica św. Jana Sarkandra i Krzyż Papieski
Odległość od Kamratówki ok. 24,5 km
Już z drogi szybkiego ruch tzw. „dwupasmówki” jadąc z Wisły w kierunku Katowic można po lewej stronie na wzgórzu zauważyć ogromny krzyż papieski.
Po wejściu na to wzgórze można podziwiać piękną panoramę miasta Skoczowa ale także gór Beskidu Śląskiego.
Pierwsza kaplica z 1825 roku poświęcona była Chrystusowi bolesnemu.
W 1871 roku proboszcz ks. J. Michałek rozbudował ją i poświęcił beatyfikowanemu Janowi ze Skoczowa.
W ostatnią niedzielę maja odbywały się tu odpusty z udziałem pielgrzymek ze śląska. Papież Pius XI w 1932 roku rozszerzył
kult J. Sarkandra na całą Polskę.
W roku 1985r. przed kaplicą stanął krzyż Papieski z lotniska na Muchowcu. 22 maja 1995 roku Ojciec św. Jan Paweł II modlił się w tej kaplicy.
Przy papieskim krzyżu z Episkopatem i kapłanami z udziałem rzesz wiernych celebrował dziękczynną Mszę św. za kanonizację
św. Jana Sarkandra.
Z życia Św. Jana Sarkandra
Jan Sarkander był synem Grzegorza Macieja Sarkandra i Heleny z Góreckich. Urodził się 20 grudnia 1576 r. w Skoczowie w Księstwie Cieszyńskim.
W 1602 r. w Pradze uzyskał stopień bakałarza, a po roku magisterium.
Wtedy także postanowił zostać kapłanem. W ciągu jedenastu lat pracował w sześciu parafiach, z których ostatnią był Holeszów.
W lutym 1620 r. na Morawy wtargnęło wojsko polskie — lisowczycy, którzy pustoszyli majątki szlachty protestanckiej.
Na wieść o tym, że zbliżają się do miasta, Sarkander zgromadził w swoim kościele prawie wszystkich mieszkańców, wśród których byli zarówno katolicy, jak i protestanci. Razem z nimi udał się w procesji eucharystycznej naprzeciw nadciągającym żołnierzom, wierząc, że uszanują Najświętszy Sakrament i nikogo nie skrzywdzą.
l rzeczywiście, lisowczycy oszczędzili Holeszów i poszli dalej.
To wydarzenie stało się powodem oskarżenia ks. Jana Sarkandra przez protestantów o sprowadzenie polskiego wojska na Morawy. Wkrótce potem został pojmany i osadzony w więzieniu przy sądzie miejskim w Ołomuńcu.
Zaczęły się przesłuchania, w czasie których samozwańczy sędziowie żądali, by przyznał się do winy i wyjawił tajemnicę spowiedzi św. hetmana Moraw barona Lobkovica (posiadał również swoje włości także w Rybniku)
Jan Sarkander odpowiedział, że z najazdem lisowczyków nie miał nic wspólnego, a tajemnicy spowiedzi św. nigdy nie zdradzi.
Modląc się do końca, także za swoich oprawców, Sarkander godnie znosił straszliwe cierpienia. Szczególnie wiele wysiłku i pobożności wkładał w modlitwę brewiarzową.
Kartki brewiarza przewracali mu odwiedzający go, a gdy nikogo nie było, czynił to sam za pomocą języka.
Po czterech tygodniach od ostatniego przesłuchania, 17 marca 1620 r. zmarł na skutek doznanych obrażeń.
Jego beatyfikacji dokonał w 1859 r. Pius IX.
Ciało Jana Sarkandra spoczęło wówczas w katedrze w Ołomuńcu.
powrót - Kościoły nie tylko w Wiśle
kliknij na worek i ... zobacz najnowsze atrakcje regionu: ciekawe niezwykłe i warte zwiedzenia |
![]() |