

Agroturystyka
- to nie tylko Wisła, noclegi, wyżywienie,
ale także możliwość poznania atrakcji
nieco odleglejszych zakątków Polski
a także naszych południowych sąsiadów.
Źródło www.szczyrk.com
Szczyrk
Sanktuarium Maryjne na Górce
Odległość od Kamratówki ok. 21,7 km
autem ok. 32 min.
pieszo ok. 7,5 godziny
zobacz mapę dojazdu kliknij [TUTAJ]
autem ok. 32 min.
pieszo ok. 7,5 godziny
zobacz mapę dojazdu kliknij [TUTAJ]
związane jest z miejscową legendą.
25 lipca 1894 r. nikt w Szczyrku jeszcze nie wiedział,
że ten dzień zapisze na stałe w historii miasta.
O tym wiedziała tylko, dwunastoletnia wówczas, Julianna Pezda, której kilkanaście dni wcześniej, na tzw. "Przykrej Kępce" (miejsce to znajduje się na stoku Magóry, powyżej hotelu „Orle Gniazdo”, obecnie w tym miejscu stoi Sanktuarium), ukazała się Matka Najświętsza.
Jak doszło do tych wydarzeń,
które na trwałe zmieniły bieg życia wielu ludzi?
Otóż Julianna wraz z siostrami chodziły po lesie i zbierały grzyby i jagody. W pewnym momencie Julianna zauważyła dziwną Panią, która stała nieopodal i z uśmiechem obserwowała przechodzące dziewczynki.
"Dziwność" owej Pani, według późniejszej relacji Julianny, wynikała z ciemnej karnacji skóry i brązowej szaty, którą miała na sobie. Przestraszone dziewczynki pobiegły do domu. Juliannę ciągnęło jednak coś z powrotem do lasu.
Po kilku dniach w towarzystwie swojej kuzynki Marysi wróciła na miejsce, gdzie widziała ową Panią. Stała dalej w tym samym miejscu.
Zdziwione i nieco przestraszone dziewczynki uklękły i zaczęły się głośno modlić. I wtedy owa Pani przemówiła słowami:
"Nie bójcie się, odmawiajcie moje pozdrowienie".
Jak nietrudno się domyślić dorośli nie uwierzyli opowiadaniu dziewczynek, a Julianna otrzymała kategoryczny zakaz chodzenia na "Przykrą Kępkę".
Nastał świt 25 lipca.
Odbywał się wtedy odpust w szczyrkowskiej parafii.
Od rana do kościoła przybywali mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Odprawiano msze, a przed kościołem jedni cisnęli się do stoisk, inni rozprawiali w grupkach o codziennych wydarzeniach, kobiety wymieniały najnowsze ploteczki, a dzieciaki kombinowały, jak dotrzeć do odpustowych słodyczy.
Jednak widzenia Julianny, które rozeszły się po okolicy lotem błyskawicy, były na ustach wszystkich. Duża gromada ludzi udała się na miejsce widzeń wraz z Julianną i jej rodzicami.
Julianna uklękła obok jednego z pięciu buków i zaczęła się głośno modlić.. Ujrzała bowiem znowu swoją Panią. I nie tylko ona ujrzała Matkę Boską ale również cały tłum. Wokół nastała cisza.
Wówczas Julianna usłyszała słowa Pani, nakazujące jej podanie szkaplerza z Częstochowy. Wujek Julianny podał go posłusznie dziewczynce, a ta zawiesiła go na ręce Pani. Szkaplerz wisiał w powietrzu kilka dni.
Uwierzono w cud.
Jego miejsce ogrodzono, a wokół zgromadzili się modlący i śpiewający pieśni religijne ludzie.Widzenia Julianny trwały przez kilka dni.
Młodsza wizjonerka, Marianna Pezda poprosiła Najświętszą Panią o cudowną wodę dla uzdrowienia ojca Józefa Pezdę.
Matka Boska wskazała jej to miejsce ze słowami:
"Tu będzie źródło mojego imienia".
Józef Pezda, pod groźbą śmierci przed rankiem, otrzymał od Matki Boskiej we śnie, polecenie wykopania dołu, skąd miało bić cudowne źródełko. Tak się stało, a w 1895 r. mieszkańcy Szczyrku wybudowali drewnianą kapliczkę wokół pamiętnego buka.
W dniu rozpoczęcia prac ze wskazanego przez Matkę Boską miejsca, wypłynął strumyk.
W 1912 r. rozpoczęto budowę kościoła, który stoi do dziś. Po I wojnie światowej pieczę nad kaplicą objęli księża Salezjanie.
W dniu 3 maja 1994 r. Biskup Bielsko-Żywiecki, Tadeusz Rakoczy, wpisał świątynię do rejestru lokalnych Sanktuariów Maryjnych.
Był to jeden z najważniejszych dni w dziejach Szczyrku.
Kościół nigdy oficjalnie nie uznał tego objawienia lecz wrosło ono bardzo głęboko w miejscową tradycję.
Odpusty odbywają się 3 maja i 15 sierpnia, od maja do października w nocy z 24 na 25 każdego miesiąca odbywają się nocne czuwania z Matką Bożą.
Z placu przed kościółkiem piękny widok na dolinę Żylicy i Skrzyczne. Można tutaj dojść z Centrum szlakiem niebieskim, prowadzącym na Klimczok.
Obok kościółka prowadzą też trasy rowerowe.
powrót - Kościoły nie tylko w Wiśle
kliknij na worek i ... zobacz najnowsze atrakcje regionu: ciekawe niezwykłe i warte zwiedzenia |
![]() |